Wysokie kamienie

Jest dość sporych rozmiarów i jest w stanie zaspokoić pragnienie każdego zwierzęcia na Lwiej ziemi. Można odnaleźć tutaj również zacieniony kąt do odpoczynku.
Awatar użytkownika
Rashid
Książe Lwiej Ziemi
Książe Lwiej Ziemi
Punkty Przygody: 0,28 
Posty: 46
Rejestracja: 25 sie 2024, 19:16
Krąg: 1
Punkty Życia:
110/110
Punkty Doświadczenia:
0/20
Statystyki:
20 / 102
15 / 82
15 / 80
Umiejętności:

Geny.. Eh. Nie sądził by to jakoś mu pomagało w wizerunku. Z drugiej strony słyszał, że to pradziadkowie mieli to coś. W znaczeniu, ze sam ich widok, postura ton i to jak sie prezentowali, sprawiało, że inni obdarowywali ich należytym szacunkiem. nie aby reszta rodziny nie miała tego szacunku ale to całkiem inna sprawa.
-Ta.. Nad tym to też musze popracować- Mruknął tym razem ale bardziej do siebie. Spoglądał na samca. Może był bardziej smukłym niż umięśniony ale nadal jednak w tym jak sie poruszał była jakaś taka gracja. Rashid odniósł wrażenie, że on przy nim to wygląda bardziej jak zwykły przybłęda.
-Będę musiał nad tym pomyśleć- Nie chciał się wywyższać ani gardzić innymi. Tylko może jako władca powinien mieć taka aurę? Będzie miał and czym rozmyślać wieczorem. No ale ruszył za samcem i tymi jego ruchami.
Obrazek
Awatar użytkownika
Kumeza
Lwioziemiec
Lwioziemiec
Punkty Przygody: 0,06 
Posty: 12
Rejestracja: 22 wrz 2024, 22:14
Krąg: 1
Punkty Życia:
75 / 75
Punkty Doświadczenia:
0/20
Statystyki:
15 /100
22 / 80
17 / 80
Umiejętności:

- Zawsze możesz znaleźć swój sposób. Albo iść z głosem przodków. Wobec mnie akurat milczą - Odparł ostatecznie.
Nie był odpowiednią osobą do rzucania takich rad, zresztą, nie miał zamiaru kiedykolwiek w życiu ponosić odpowiedzialności, że jakąkolwiek z nich weźmie sobie do serca i uskuteczni w życiu.
- Idziemy na skałę? Może akurat któraś z lwic przyniosła nam podwieczorek - rzucił bardziej w eter niż do Rashida.
Potencjalne jedzonko to jedno, ale musiał myśleć przyszłościowo i za w czasu poszukać jakiegoś cienia. A pod skałą było tego mnóstwo, trochę też było różnych wnęk, w których zdecydowanie było chłodniej. A nuż trafi jeszcze na jakieś miejsce, lepsze, niezajęte przez nikogo. Westchnął. Najlepsze widoki były z królewskiej groty, ale tam nie chciał się nawet zapuszczać. A z innej beczki też była szansa, że będzie miał komu podokuczać.
Na co komu wspaniałość jak nie ma jej komu ogłaszać?
Awatar użytkownika
Rashid
Książe Lwiej Ziemi
Książe Lwiej Ziemi
Punkty Przygody: 0,28 
Posty: 46
Rejestracja: 25 sie 2024, 19:16
Krąg: 1
Punkty Życia:
110/110
Punkty Doświadczenia:
0/20
Statystyki:
20 / 102
15 / 82
15 / 80
Umiejętności:

-Hm...- Zastanowił się nad czymś- ponoć dziadek rozmawiał ze zmarłym ojcem- Tylko czy była to faktyczna prawda? Młody nigdy sie o tym nie przekonał. Do niego nikt nie przemawiał.
-Przodkowie nie są dla mnie- Tak i podążanie ich droga też nie.
-dobra myśl- skinął głową. on ten swój poranny patrol miał z głowy. Powiedzmy. Był pewny energii ale patrole są nudne...
Obrazek
ODPOWIEDZ